Bitwa pod Żelazną Rządową
Bitwa pod Żelazną Rządową – bitwa stoczona 6 listopada 1863 w czasie powstania styczniowego.
powstanie styczniowe | |||
Czas | |||
---|---|---|---|
Miejsce | |||
Terytorium |
Puszcza Zielona, Północne Mazowsze | ||
Przyczyna |
dążenia niepodległościowe Polaków | ||
Wynik |
konflikt nierozstrzygnięty | ||
Strony konfliktu | |||
| |||
Dowódcy | |||
| |||
Siły | |||
| |||
Straty | |||
|
Bitwa
edytujPo wygranej bitwie pod Czarnią 29 października 1863 oddział powstańczy majora Konstantego Rynarzewskiego, złożony praktycznie z samych strzelców kurpiowskich, szkolił się w Wolkowych. Przeciwko nim ruszyły dwie kolumny carskiego wojska dowodzone przez kapitana barona Arnshofena i podpułkownika Dewela. Rynarzewski postanowił wycofać oddział w kierunku Czarnotrzewia. Ostatecznie dotarł pod Żelazną, gdzie spotkał się z oddziałem kapitana Lenartowicza[1].
6 listopada 1863 pod Żelazną Rządową doszło do bitwy między powstańcami a przeważającymi siłami carskimi[2]. Po stronie polskiej walczyło kilka oddziałów powstańczych, m.in.:
- oddział majora Rynarzewskiego: 250 strzelców, 160 kosynierów, 30 jeźdźców;
- oddział kapitana Lenartowicza: 200 strzelców, 120 kosynierów, 26 jeźdźców;
- oddział Ziembińskiego: 20 strzelców konnych, 78 jeźdźców[1].
Łącznie siły powstańcze liczyły około 900 osób[3].
Rankiem ludzie Lenartowicza zostali zaatakowani przez szpicę objeszczyków. Major Rynarzewski ruszył im z pomocą. Oddział Lenartowicza zajął Rzodkiewnicę i podprowadził wroga pod ostrzał powstańczy. Ci, mimo że słabiej wyszkoleni od carskiego wojska, przez kilka godzin prowadzili skuteczny opór. Około południa sytuacja zaczęła się zmieniać na niekorzyść powstańców: Rosjanie otaczali wieś Rzodkiewnicę. Major Rynarzewski został ciężko ranny i musiał wycofać się z pola bitwy[1], ale zrobił to dopiero po kilku godzinach. Ranni zostali adiutanci Józef Bogucki i Nieciewkiewicz[4]. Dowodzenie objął kapitan Ostaszewski, który zdecydował o wycofaniu się do wsi Długie. Kapitan Lenartowicz na czele jazdy przasnyskiej zaatakował północne skrzydło Rosjan, uprzednio zostawiając w Rzodkiewnicy piechotę pod dowództwem kapitana Kurowskiego. To spowodowało oskrzydlenie piechoty rosyjskiej. W kontrataku jazda rosyjska zepchnęła powstańców do Krukowa, odcinając jazdę od piechoty. Major Rynarzewski zdołał wycofać oddziały z pola walki, chroniąc je przed całkowitym rozbiciem. Powstańcy przeprawili się przez rzekę Omulew i udali się na nocleg do Zdunka, po drodze mijając wsie Długie i Surowe[1].
Bitwa uznana została za nierozstrzygniętą. W oczach powstańców była wygrana, na co wskazuje fragment listu uczestnika walk, który pisał o zwycięzkiem spotkaniu się we wsi Żelazna na pograniczu powiatu przasnyskiego[4].
Straty
edytujObie strony poniosły znaczne straty. Po stronie rosyjskiej było to ponad 50 rannych i zabitych, w tym 4 oficerów[3]. Powstańcy zdobyli na wrogu m.in. 3 konie z kulbakami, 1 dubeltówkę oraz 5 pistoletów. Strona polska zakończyła starcie z 15 zabitymi, spośród których znani z imienia i nazwiska są m.in. Antoni Łozowski, który był studentem Szkoły Głównej, oraz przybyły z Poznańskiego Oskar Wolski[1]. Wśród powstańców było 17 rannych[5]. Mieszkańcy okolicy pośpieszyli im z pomocą[3], ponieważ w oddziale nie było lekarzy ani nawet felczerów, którzy mogliby udzielić fachowego wsparcia potrzebującym[4].
Podczas bitwy ciężkie rany odniósł i w ich następstwie zmarł major Konstanty Rynarzewski. Jego śmierć była największą stratą bitwy[3]. Zbigniew Chądzyński pisał: Gdyby nie śmierć Rynarzewskiego walka na Kurpiach długi czas byłaby jeszcze prowadzona...[5].
W rezultacie zryw niepodległościowy na Kurpiach wygasał. Po bitwie pod Żelazną Rządową nie prowadzono poważniejszych starć z wojskami carskimi. Do potyczek doszło pod Chorzelami oraz Łączkami. Były to ostatnie starcia w województwie płockim[1].
Uczestnicy zrywu zapłacili za udział w walkach wysoką cenę. Była to: utrata życia, wieloletnie więzienie, zsyłka na Syberię lub konfiskata majątku[6].
Upamiętnienie
edytujW roku 150. rocznicy powstania styczniowego, 10 listopada 2013, obok remizy OSP w Żelaznej Rządowej odsłonięto pomnik będący hołdem dla powstańców styczniowych poległych 6 listopada 1863 w bitwie pod Żelazną. Z inicjatywą budowy pomnika wyszedł historyk Zbigniew Lorenc, członek Stowarzyszenia „Przyjaciele Ziemi Jednorożeckiej”. Ostateczna decyzja zapadła w 2012 w trakcie zebrania zarządu OSP w Żelaznej Rządowej. Na uroczystość przybyli przedstawiciele władz wojewódzkich i powiatowych oraz przedstawiciele organizacji pozarządowych, a poczty sztandarowe wystawiły: Ochotnicza Straż Pożarna w Żelaznej Rządowej, Publiczna Szkoła Podstawowa w Żelaznej Rządowej i Grupa Rekonstrukcji Historycznej 14. Pułk Strzelców Syberyjskich z Przasnysza w strojach z epoki. Wydarzenie zostało objęte honorowym patronatem Adama Struzika, marszałka województwa mazowieckiego. Proboszcz parafii Parciaki, ks. Dariusz Narewski, poświęcił pomnik. Delegacje złożyły kwiaty, a Zbigniew Lorenc wygłosił prelekcję historyczną pt. Powstanie Styczniowe na Ziemi Kurpiowskiej. Uroczystość zakończono w budynku remizy OSP w Żelaznej Rządowej. Uczniowie i uczennice szkoły podstawowej przedstawili akademię słowno-muzyczną na temat wydarzeń sprzed 150 lat, a kobiety z Koła Gospodyń Wiejskich z Żelaznej Rządowej zaśpiewały kilka pieśni patriotycznych[7].
Pomnik powstańca został wyrzeźbiony przez Piotra Grabowskiego, artystę pochodzącego z Małowidza. Autorem koncepcji rzeźby jest historyk Wojciech Łukaszewski. Tablica informacyjna obok pomnika została opracowana przez Zbigniewa Lorenca i Rafała Szewczaka[7].
Bitwa pod Żelazną została upamiętniona w wierszu Mateusza Lorenca Bitwa pod Żelazną:
Szukając wsparcia, by zwyciężyć Moskwę,
major Rynarzewski aż do Puszczy poszedł.
Kurpie, to lud bitny, wolność miłujący,
w walce za ojczyznę krwi nie żałujący.
Gdy pod Czarnią z Kurpikami wroga zwyciężyli,
dwie kolumny wojsk carskich za nimi ruszyły.
Spod Myszyńca, przez Wydmusy, a potem Czarnotrzew,
do Żelaznej dzielny major ze swą partią doszedł.
Tam powstańczy wsparł ich oddział, męstwem obdarzony,
z kosynierów, jeźdźców i strzelców został połączony.
Partia dobrze wyszkolona, chociaż ochotnicza,
dowodzona przez kapitana imć Lenartowicza.
Pierwsze strzały padły, gdy świtało, z rana,
szpica objeszczyków dopadła kapitana.
Chociaż wróg wciąż napiera, nie straszna mu trwoga,
gdyż walczył z powstańcami za Polskę, za Boga.
Dopiero gdy Rosjanie ranili majora,
na odwrót pod ostrzałem nastała mu pora.
Widząc to, zawezwał Lenartowicz i jazdę przasnyską,
i w północne skrzydło wroga z całą siłą cisnął.
Oskrzydlił Moskali zadając im straty,
wielu z nich wysyłając w piekielne zaświaty.
Lecz jakby grom z jasnego nieba! Niczym błyskawica
pojawia się, zadając cios ostateczny, moskiewska konnica.
Jednak manewr kapitana powiódł się na tyle,
że powstańcy wycofali się za rzekę Omulew.
Piętnastu życie oddało – ojców, synów, braci.
Pamięci o tych bohaterach nie wolno nam zatracić!
Jeszcze kilku od ran zmarło, co w boju odnieśli,
a wśród nich nasz dowódca – Konstanty Rynarzewski.
Zapłacili cenę najwyższą za swój patriotyzm.
Przypisy
edytuj- ↑ a b c d e f Zbigniew Lorenc, Powstanie styczniowe na Ziemi Jednorożeckiej, Jednorożec 2016.
- ↑ Janusz Żmudziński, Województwo ostrołęckie. Vademecum turystyczne, Krajowa Agencja Wydawnicza, Warszawa 1984.
- ↑ a b c d Iwona Choroszewska-Zyśk (red.), Encyklopedia kurpiowska. Fakty i ciekawostki, Ostrołęka: Związek Kurpiów, 2021, ISBN 978-83-963465-0-6, OCLC 1334037878 [dostęp 2022-07-26] .
- ↑ a b c Warszawa, 17 listopada, „Czas” (268), 1863, s. 2 .
- ↑ a b Zbigniew Chądzyński, Wspomnienia powstańca z lat 1861, 1862 i 1863, opracował i wstępem opatrzył Emanuel Halicz, Warszawa 1963.
- ↑ Bernard Kielak, Powiat przasnyski. Przewodnik subiektywny, Warszawa: Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki, 2011, ISBN 978-83-60623-82-4, OCLC 803392675 [dostęp 2022-07-26] .
- ↑ a b Aneta Karbowska , W hołdzie powstańcom, „Głos Gminy Jednorożec” (4 (32)), 2013, s. 14–15 .
- ↑ Mateusz Lorenc , Bitwa pod Żelazną. Wiersz, „Rocznik Przasnyski”, 1, 2014, s. 157–158 .