Dyskusja:Antyaliasing
Ocena jakości
edytuj- Dostateczny/średnie - brak źródeł. --Zyx (dyskusja) 22:33, 8 paź 2010 (CEST)
Dyskusja
edytujSupersampling to jedna z metod AA, natomiast FSAA oznacza tyle, że AA poddany jest cały obraz (a nie tylko części), bez względu na metodę.
Potwierdzam, że supersampling nie nosi nazwy FSAA, tylko jest jedną z metod stosowanych przez pełnoekranowy antyaliasing. Darioooo (dyskusja) 10:04, 27 gru 2011 (CET)
Tendencja do braku potrzeby antyaliasingu
edytujTo jakaś bzdura,z tym, że nie będzie antyaliasing potrzebny. np.: wykres liniowy czy czcionka w gazecie (nie zdjęcie) wymaga 2400 DPI. Stąd np.: renderowanie czcionek w nowych programach !
Rzeczywiście ten kto to napisał trochę pojechał w przyszłość, ale Ty z tym 2400 DPI jeszcze bardziej pojechałeś. Która gazeta jest drukowana w takiej rozdzielczości? W większości przypadków materiały są drukowane w 300 DPI - ewentualnie 600 DPI i już przy 300 DPI trzeba się bardzo dobrze przyglądać (z typowej odległości czytania), by dostrzec aliasing, a przy 600 DPI to nawet z 10 cm ciężko go zauważyć. Ponadto w topowych smartfonach/palmotopach rozdzielczość obrazu wynosi około 250 DPI, a kilka lat temu jeszcze miały one 150 DPI. Wystarczy też spojrzeć na czytniki e-booków, jak ta gałąź się rozwija. Pewnie słyszałeś też o rozdzielczości 4k, kiedyś ona wejdzie pod strzechy jak teraz FullHD, a to kwestia tej dekady. Darioooo (dyskusja) 10:00, 27 gru 2011 (CET)