sur les capitaux, et il faut encore nue limitation de ce droit pour cause d'épargne et d'accumulation.[1]
Oświadczając się przeto stanowczo przeciw kredytowi konsumptywnemu, jako podkopującemu przyszłość dłużnika, gdyż tak zużyty kapitał musi być jednak z czasem zwróconym, na umorzenie pretensyi wierzyciela będzie musiała z czasem być wyłączoną pewna część kapitału tkwiącego w zarobkowém gospodarstwie dłużnika, a gospodarstwo to po utracie znacznéj części kapitału, jak człowiek po znacznéj krwi utracie marny tylko i nie wytwórczy będzie wlokło żywot, przyznać trzeba z drugiéj strony, że kredyt produkcyjny, pożyczenie od drugiéj osoby w celu zasilenia nowym kapitałem swego własnego gospodarstwa, może być korzystném, jednakże i on tylko pod pewnymi warunkami korzystnym się staje. Mianowicie podnieść tu należy, że o produkcyjności lub konsumptywności kredytu, o jego korzyściach lub zgubności nie rozstrzyga zamiar, z którym się pożyczyło, lecz tylko istotne zużycie, a podnieść to już dla tego należy, że częstokroć grosz obcy gdy już jest w kieszeni, zmienia najszlachetniejsze pierwotnie zamiary i idzie na nieproduktywne cele. Wszakże Towarzystwo Kredytowe Ziemskie, tak u nas nazwane „landszafty,” zostały założone na to, by ułatwić rolnikom znalezienie kredytu, aby przez to podnieść wydajność wsi, zasilić rolniczą produkcyą, a w praktyce poszła większa część tych pożyczek na niewytwórcze cele konsumcyi. Ztąd poszło, że dziś trudno rolnictwu o dalszy wytwórczy kredyt, bo pierwsze hipoteki zajęte jeszcze niespłaconymi i właśnie w skutek nieproduktywnego zużycia wielce uciążliwymi długami z dawnych lat, ztąd téż wśród projektów o dalszym kredycie rolniczym przebija się zdanie, które nie tylko każe zważać przy udzielaniu pożyczek na zasobność dłużnika, na materyalną pewność wierzyciela, że majątek dłużnika starczy na pokrycie jego wierzytelności, jak każe zważać na moralną pewność,
- ↑ Cieszkowski l. c.