Charlize Theron

aktorka południowoafrykańska

Charlize Theron (ur. 1975) – amerykańska aktorka i producentka filmowa pochodząca z RPA.

  • Aktorzy tak naprawdę mają sielskie życie: nie muszą się martwić o całe to materialne zaplecze, o wielu rzeczach nawet nie mają pojęcia. Producent zaś musi wiedzieć o wszystkim i nieustannie panować nad sytuacją.
Charlize Theron (2006)
  • Bo co to znaczy ładna – na planie i podczas sesji fotograficznych mam osoby, których zadaniem jest wyłącznie dbanie o mój wygląd. Potem zdjęcia obrabiają graficy. Tymczasem na co dzień nie jestem tak perfekcyjna. Kiedy wstaję rano, wyglądam jak Sylvia, moja bohaterka z Granic miłości, po przepłakanej nocy.
    • Źródło: „To i Owo” nr 43, 20 października 2009, s.5.
  • Kobieta zakochana jest piękna – oto sekret mojej urody.
    • Źródło: „Forum”, 16 kwietnia 2007
    • Zobacz też: piękno
  • Nigdy nie pomyślałam, że jestem w jakiś sposób lepsza od innych, choć przyznaję, że moje życie nie jest typowe.
    • Źródło: „To i Owo” nr 43, 20 października 2009, s.5.
  • (…) przecież nie zdobyłam Oscara dlatego, że zmieniłam się fizycznie. Wierzę, że dostałam go, bo zrobiłam kawał dobrej roboty. Uważam, że Monster to moja najlepsza rola.
    • Źródło: „To i Owo” nr 43, 20 października 2009, s.5.
  • To genialny aktor i wspaniały człowiek. I świetny rozmówca. Przyprowadził na plan swoją nastoletnią córkę i przedstawił mi ją. Dziewczyna marzy o tym, żeby zostać aktorką, Tommy więc chciał, żebym jej opowiedziała trochę, jak to jest. Byłam zaszczycona, dosłownie mowę mi odebrało. A poza tym gadaliśmy przez cały czas o wszystkim i o niczym. Bardzo naturalnie, jak starzy przyjaciele. Tommy ma niesamowite poczucie humoru, uwielbiam go za to. A do tego potrafi słuchać jak mało kto. Nawet po jakimś czasie pamiętał, o czym rozmawialiśmy danego dnia. To naprawdę miłe.
  • (…) widzowie mają zobaczyć na ekranie nie Charlize Theron, tylko postać, którą gram. Na tym polega moja praca. Aktor w rękach reżysera jest jak czysta karta, którą trzeba zapełnić treścią. Jeśli więc na przykład gram policjantkę, to muszę wyglądać i zachowywać się jak policjantka. Inaczej bohaterka nie byłaby wiarygodna. Wszystko zależy od tego, co jest napisane w scenariuszu. (…) Nigdy nie obdarzam swoich postaci własnymi cechami. Nie chcę. Nawet jeśli nie zawsze zgadzam się z opiniami czy zachowaniem postaci, którą gram. W czasie pracy jednak kompletnie wchodzę w skórę swojej bohaterki. Gdyby było inaczej, gdybym chciała przekazać na ekranie coś osobistego, to nie byłaby to tak naprawdę rola. Grałabym po prostu samą siebie, a reżyser musiałby zmienić imię postaci na Charlize.
  • Żeby nosiły bieliznę!
    • Opis: odpowiedź na pytanie, jaką radę dałaby początkującym aktorkom.
    • Źródło: „To i Owo” nr 43, 20 października 2009, s.5.
  • Życie było dla mnie łaskawe. Nadal mam obydwie ręce, obydwie nogi, w miarę sprawne oczy, ze zdrowiem też nie mam problemów… Więc czego jeszcze chcieć?

Zobacz też:

  NODES
mac 2
os 18