Advertisement

Blada Ptaszyna

Wysoka Łapa patrzył na nią skonsternowany. Nie przypominał sobie, kiedy ostatni raz Blada Ptaszyna powiedziała mu, że go kocha. Wysoka Łapa o matce


Blada Ptaszyna (ang. Palebird) - dawna wojowniczka, wcześniej karmicielka oraz podkopek Klanu Wiatru. Obecnie przebywa w Klanie Gwiazdy.

Opis

Blada Ptaszyna to wymizerowana[9] czarno-biała kotka[2] o miękkiej sierści[10].

Historia

Blada Ptaszyna była wojowniczką i podkopkiem Klanu Wiatru pod przywództwem Wrzosowej Gwiazdy w lesie. W jedynym miocie jej i Piaszczystego Kolca urodzili się Wyżek i Ziębka, której przedwczesna śmierć koteczki mocno uderzyła karmicielkę, powodując, że jej związek z synem stał się odległy. Pozostała w żłobku nawet po tym, jak Wysoka Łapa przeniósł się do legowiska uczniów, a kiedy jej partner, Piaszczysty Kolec, zginął w tunelach, Blada Ptaszyna znalazła szczęście z Wełnianym Ogonem. Oboje mieli czwórkę kociąt: Strzyżkę, Lotka, Zjeżyka i Króliczkę, i chociaż jej decyzja o założeniu nowej rodziny głęboko zmartwiła Wysokiego Ogona, jednak potem wojownik zaakceptował nową sytuację. Później wstąpiła w szeregi Klanu Gwiazdy i tam podarowała swojemu synowi drugie życie, kiedy ten został przywódcą.

Fabuła

Superedycje

Odwet Wysokiej Gwiazdy

Blada Ptaszyna jest karmicielką w Klanie Wiatru. Na początku książki zostaje powiedziane, że urodziła Wyżka i Ziębkę, ale kotka zmarła krótko po urodzeniu.

Kotka z niepokojem wzywa Wyżka i mówi mu, by był ostrożny, kiedy odchodzi, aby odkrywać świat. Kociak zapewnia matce, że wszystko będzie dobrze, a Orlicowe Skrzydło uspokaja ją, twierdząc, że Ryjówek i Kaszelek będą na niego uważać. Zbliżając się do Jastrzębiego Serca, Wyżek przypomina sobie, że Blada Ptaszyna ostrzegała go, aby nie zbliżał się do niego, ponieważ nie miał cierpliwości do kociąt.

Kiedy myśli o tym, jak wrzosowiska wyglądałyby w gęstym śniegu, Wyżek przypomina sobie, że Blada Ptaszyna poinformowała go, że w porze nagich drzew, mróz uderza w Klan Wiatru najbardziej ze wszystkich klanów, ponieważ wrzosowiska są blisko nieba, ale czyni ich to również bardziej wyjątkowymi i bezpieczniejszymi. Wspomina, że powiedziała mu, że są bliżsi Srebrnej Skóry, niż jakikolwiek klan, gdy tuli ona Wyżka w ich gnieździe i dodaje, że to oznaczało, że Klan Gwiazdy przyglądał im się uważniej. Kociak słyszy zmartwienie w głosie matki i pyta, czy koty robią tunele we wrzosach, by ukryć się przed martwymi wojownikami z innych klanów. Blada Ptaszyna mówi mu, żeby nie był głupi, i liże mu ucho. Następnie odpowiada, że robią tunele, ponieważ byli silniejsi i bardziej sprytni niż pozostałe klany, a jej mycie staje się bardziej energiczne, co ucisza kociaka.

Jest krótko wspomniane, że Blada Ptaszyna i jej partner, Piaszczysty Kolec, byli podkopkami. Przypominając sobie historię o Lodzie Trzaskającym, Wyżek myśli, że była to jedna z pierwszych opowieści, które powiedziała mu matka.

Kiedy Wyżek próbuje kopać tunel, prawie się w nim zakopuje. Blada Ptaszyna pociesza kociaka, który wraca, krzycząc, że wpadł do dziury, którą kopał i zranił sobie pyszczek i łapki. Piaszczysty Kolec próbuje przekonać Wyżka, by kontynuował próbę, ale Blada Ptaszyna mruczy, żeby odpuścił, bo kociak się boi. Wyżek pyta, gdzie są Orlicowe Skrzydło i Mglista Mysz, a kotka odpowiada, mówiąc, że Orlicowe Skrzydło poszła po zdobycz, a Mglista Mysz poluje. Wyjaśnia, że Mglista Mysz nie jest już karmicielką, bo jej kocięta już jej nie potrzebują w żłobku. Wyżek pyta, czy Blada Ptaszyna wróci do życia pod ziemią. Kiedy Orlicowe Skrzydło wraca, wyjaśnia, że Blada Ptaszyna przez jakiś czas nie będzie podkopkiem. Wyżek pyta dlaczego, a Blada Ptaszyna z trudem odpowiada, że jej ciąża była przebiegała z trudem i wtedy straciła Ziębkę. Wyżek odciąga ją od smutku, twierdząc, że w uszach ma piasek i matka zaczyna go myć. Blada Ptaszyna wydaje się odległa i oderwana od rzeczywistości, patrząc zamglonym wzrokiem.

Piaszczysty Kolec jest podekscytowany, że Wyżek i Blada Ptaszyna wrócą do tunelowania, gdy ich syn stanie się uczniem, choć kotka zauważa, że nie wierzy, czy będzie wystarczająco silna, a jej partner każe synowi iść ją pocieszyć. Kiedy docierają do żłobka, kociak idzie do brzucha matki, ale zostaje odepchnięty przez nią. Kotka wyjaśnia, że zaczyna brakować jej mleka i że nadszedł czas, aby zaczął jeść zwierzynę. Podczas ceremonii mianowania na ucznia, Blada Ptaszyna jest oburzona, gdy Wrzosowa Gwiazda mianowała Świtającą Pręgę jako mentorkę Wysokiej Łapy, ponieważ tamta jest wrzosową sprinterką. Kotka syczy na przywódczynię Klanu Wiatru, mówiąc, że ona sama równie dobrze może go szkolić, ale opuszcza ceremonię z opadniętym ogonem, wyraźnie rozczarowana i wspomina o pójściu do żłobka, gdy Wysoka Łapa i Piaszczysty Kolec mówią o tym, czego chcą. Piaszczysty Kolec stwierdza również, że razem z synem i partnerką mogą wspólnie kopać tunele.

Blada Ptaszyna jest następnie widziana, skulona przed żłobkiem z Polnym Ślizgiem. Wysoka Łapa próbuje porozmawiać z nią o swoim treningu, lecz ta wydaje się bardzo rozproszona, a kocur jest skarcony przez Orlicowe Skrzydło, żeby jej nie przeszkadzał, bo potrzebuje odpoczynku. Polny Ślizg wyjaśnia, że nie spała dobrze, a czarno-biała kotka mówi, żeby opowiedział jej później o swoim treningu. Blada Ptaszyna, Polny Ślizg i Orlicowe Skrzydło zaczynają rozmawiać o odwiedzających, które na pewno wrócą na nadchodzącą porę zielonych liści. Po pierwszej próbie zbudowania tunelu do wąwozu, Piaszczysty Kolec mówi, że gdyby on i Wysoka Łapa mogli udać się tunelem do wąwozu, Blada Ptaszyna byłaby z nich dumna.

Kiedy grupa samotników odwiedza Klan Wiatru, Blada Ptaszyna komentuje, że dobrze jest widzieć starych znajomych. Kiedy Wysoka Łapa pyta ją, jak długo ich zna, odpowiada, że odwiedzają ją od urodzenia i że zaczęło się od Algernona i Betki, a potem od Renki, ich córki. Potem dołączyły do nich jeszcze dwa koty; Wróbel i Kret. Kiedy Wysoka Łapa mówi, że mają dziwne imiona, Blada Ptaszyna wyjaśnia, że Betka i Algernon zostali nazwani przez Dwunożnych, twierdząc, że mogli być pieszczochami, podczas gdy Betka nadała Rence imię swojej siostry. Betka zaczyna rozmawiać z Bladą Ptaszyną, komentując, jak słabo wygląda, a czarno-biała kotka potwierdza, że nie czuje się dobrze. Kiedy Betka pyta, kim jest Wysoka Łapa, Blada Ptaszyna mówi z dumą, że jest jej synem, ale jej głos słabnie, gdy dodaje, że jej córka zmarła; samotniczka nazywa ją biedną kaczuszką i dzielą się długą chwilą żalu. Następnie Betka komentuje zachowanie kotów, które nie chciały ich przyjąć, mówiąc, że będą musieli "zarobić na swoje utrzymanie", aby znów zyskać ich zaufanie, a Wysoka Łapa jest zdezorientowany. Blada Ptaszyna wyjaśnia, że będą musieli złapać własne jedzenie.

Krótko po tym, Wysoka Łapa pyta, gdzie będą mieszkać goście, na co Blada Ptaszyna odpowiada, że Betka zostanie z nią w żłobku za zgodą Polnego Ślizgu. Kiedy Betka martwi się o dobre samopoczucie swojej córki, czarno-biała odpowiada, marszcząc brwi, że nie ma już miejsca w żłobku, dodając, że Polny Ślizg bardzo lubi opiekować się kociętami. Wysoka Łapa oferuje, że Renka może spać w legowisku uczniów, zaskakując tym samego siebie.

Blada Ptaszyna jest później wspomniana, gdy Renka pyta Wysoką Łapę, dlaczego on z pobratymcami kopią tunele, na co kocur odpowiada, że koty Klanu Wiatru zawsze to robiły, a Piaszczysty Kolec i Blada Ptaszyna również byli podkopkami. Zaciekawiona, Renka pyta Wysoką Łapę, dlaczego nie jest taki jak jego rodzice, nieco zawstydzając ucznia.

Blada Ptaszyna jest później wspomniana ponownie, gdy Wysoka Łapa zastanawia się, czy Ziębka mogłaby ją uszczęśliwić zamiast niego. Kiedy Klan Cienia atakuje obóz Klanu Wiatru, kotki nigdzie nie widać, więc Wysoka Łapa domyśla się, że musi być w żłobku. Po bitwie Blada Ptaszyna mija Algernona i Betkę i woła do Orlicowego Skrzydła, która umiera od odniesionych ran. Przepycha się obok Wysokiej Łapy, a jej głos załamuje się, gdy powtarza imię Orlicowego Skrzydła i pochyla nad swoją przyjaciółką. Mówi, że była jedyną, która widziała Ziębkę przed śmiercią oraz to, że nikt nie rozumie jej żalu. Uczeń życzy sobie, żeby była jeszcze jakaś pociecha dla matki, ale nie jest w stanie jej dać, sądząc, że nie będzie jej chciała. Wysoka Łapa obwinia się o śmierć Orlicowego Skrzydła, sądząc, że to jego wina, że przyjaciółka jego matki nie żyje.

Gdy zapada zmierzch, Blada Ptaszyna wciąż leży obok ciała Orlicowego Skrzydła, a kiedy podkopki wracają, Piaszczysty Kolec sprawdza, czy z jego partnerką jest wszystko dobrze, na co ona łamiącym głosem odpowiada, że tak. Wkrótce Wysoka Łapa położył się obok swojej matki i szepnął jej imię, mając nadzieję na jej pocieszenie, ale Blada Ptaszyna po prostu przytulała się do Orlego Skrzydła. Następnego ranka kocica prosi o pomoc przy pogrzebie przyjaciółki, a Płomienna Skóra się z tym zgadza.

Po śmierci Piaszczystego Kolca, Blada Ptaszyna wybiega ze żłobka i pyta, czy go znaleźli. Świtająca Pręga mówi, że nie. Kotka zwija się i Polny Ślizg biegnie do niej. Widziana jest później poza żłobkiem, wpatrując się w przestrzeń z zamglonymi oczami. Wysoka Łapa przez chwilę rozumie, dlaczego zawsze wydawała się odległa - jeśli nie pozwoliła sobie nic poczuć, mogła się uchronić przed żałobą dla Ziębki.

Ćwierć księżyca później, Blada Ptaszyna wytyka głowę ze żłobka i woła do Jastrzębiego Serca, że nadchodzą kocięta Polnego Ślizgu. Medyk przeskakuje przez jej grzbiet i wślizguje się do jaskini. Po raz pierwszy, oczy Bladej Ptaszyny są jasne, gdy ogłasza, że jej koleżanka urodziła trójkę kociąt. Partner Polnego Ślizgu, Hikorowy Nos, nazwał już jednego kocurka Kicek i opisuje jego krzywą łapkę, ale zapewnia, że nic mu nie jest. Później kotka opisuje Gołąbka, ciemnoszaro-białego kocurka, a na końcu Szczawkę, szarobrązową kotkę. Siada z uśmiechem na pysku i mówi, że są piękne i głodne od chwili, w której się urodziły.

Kiedy Wrzosowa Gwiazda zwołuje spotkanie klanu i wspomina o Piaszczystym Kolcu, patrzy ze współczuciem na Bladą Ptaszynę i dodaje, że Wysoka Łapa chce zostać podkopkiem, ale postanawia zakończyć tradycję kopania tuneli, zakazując podkopkom dalej wykonywać swojej pracy. Blada Ptaszyna zbliża się do swojego syna i mówi, że cieszy się, że nie zostaje podkopkiem, a Piaszczysty Kolec nie chciałby, aby Wysoka Łapa umarł tak jak on. Dotyka swoim nosem policzek ucznia i mówi mu, że nie może znieść utraty kolejnego kota, którego kocha. Kocur wpatruje się w matkę zaskoczony, starając przypomnieć sobie, kiedy ostatnio usłyszał od niej słowa, że go kocha.

Dwa księżyce po śmierci Piaszczystego Kolca, gdy Blada Ptaszyna zbliża się do Wełnianego Ogona. Ich futra ocierają się od czasu do czasu, gdy idą przez trawę. Wysoka Łapa zauważa, że Wełniany Ogon nigdy nie odstępował od kotki i uczeń chce się upewnić, czy jego matka nie ma nic przeciwko.

Gdy Wysoka Łapa jest poddany ocenie wojownika, idzie się napić, gdy słyszy Wełnianego Ogona i Bladą Ptaszynę. Kocur pyta, czy jest tego pewna, a kocica mówi mu, że tak, za dwa księżyce. Pyta o Wysoką Łapę i stwierdza, że powinni mu najpierw powiedzieć, na co kocur się zgadza oraz zastanawia się, jak mu to przekazać. Gdy Wysoka Łapa pyta się, o co chodzi, oczy kotki rozjaśniają się, gdy mówi, że ma dobre wieści - spodziewa się kociąt Wełnianego Ogona. Jest szczęśliwa na myśl, że Wysoka Łapa zostanie bratem, ale młody kocur pyta o jego ojca, na co Wełniany Ogon odpowiada, że Piaszczysty Kolec nie chciałby, aby Blada Ptaszyna cierpiała przez resztę życia, a Wysoka Łapa powinien być zadowolony ze szczęścia swojej matki. Uczeń smutnieje na myśl, że on i Piaszczysty Kolec nie mogli uszczęśliwić Bladej Ptaszyny, ale Wełniany Ogon może. Kocur mówi także Wysokiej Łapie, że nadal będzie jej pierwszym kociakiem i pyta, czy naprawdę myślał, że ostatnim. Blada Ptaszyna wydaje się być nieświadoma, że zraniła syna, a Wysoka Łapa warczy, cokolwiek czyni ich szczęśliwymi.

Wysoka Łapa zdaje ocenę, a Blada Ptaszyna mruczy podczas ceremonii wojownika syna, mówiąc, że w ciągu jednego dnia przyszło tyle dobrych wieści. Uczeń mruży oczy i myśli, że tylko dla niej. Gdy ceremonia się kończy i kocur zostaje Wysokim Ogonem, zerka przez bark i widzi matkę przytulającą się do Wełnianego Ogona z błyszczącymi oczami. Nowo mianowany zastanawia się, czy jest z niego dumna, czy szczęśliwa z powodu kociąt.

Następnego ranka Łani Skok pyta Wysokiego Ogona, czy to nie wspaniałe, że Blada Ptaszyna będzie miała kociaki, ale kocur stwierdza, że tamta tylko szuka wymówek do pozostanie w żłobku, na co Łani Skok odpowiada, że jego matka tak wiele straciła i powinien być zadowolony z jej szczęścia. Na to Wysoki Ogon stwierdza, że Blada Ptaszyna powinna zostać wierna Piaszczystemu Kolcu, bo można pomyśleć, że cieszy się z jego śmierci, by w końcu zostać partnerką Wełnianego Ogona. Łani Skok zauważa, że tylko on nie jest szczęśliwy szczęściem Bladej Ptaszyny.

Blada Ptaszyna rodzi kocięta Wełnianego Ogona w porze nagich drzew. Śliwkowy Pazur mówi Wełnianemu Ogonowi, że nic jej nie będzie, gdy ten przechadza się nerwowo po polanie, a Mglista Mysz uspokaja, że Jastrzębie Serce był przy porodach niezliczoną ilość razy. Tymczasem ze żłobka karmicielka brzmi, jakby walczyła, a jej jęki stają się coraz bardziej rozpaczliwe. Wysoki Ogon zastanawia się, czy Klan Gwiazdy zabierze ze sobą jej kocięta. Pyta Kaszlącą Łapę, czy wszystko z nią w porządku, a uczeń medyka stwierdza, że kotka jest tylko zmęczona, lecz nie mogą niczego przewidzieć, ale jest w dobrych łapach. Żytnia Łodyga wspomina, że Blada Ptaszyna ma szczęście, że ma obok siebie dwóch medyków, które się nią opiekują, i zapewnia Wysokiego Ogona, że uda się jej. Ze żłobka wydobywa się przenikliwy pisk, a Żytnia Łodyga ogłasza, że urodził się pierwszy kociak. Wełniany Ogon udaje się do swojego kociątka, a Blada Ptaszyna znowu wrzeszczy, gdy później słychać drugie miauczenie, po czym zapada cisza. Wysoki Ogon pyta, czy wszystko w porządku, a Wełniany Ogon zapewnia, że poród się udał i zaprasza go na spotkanie z przyrodnim rodzeństwem, a Jastrzębie Serce ostrzega, że karmicielka jest bardzo zmęczona. Kotka leży rozciągnięta na posłaniu - jej futro jest mokre i potargane, a jej oczy są szkliste, lecz ma przy brzuchu czwórkę kociąt. Wełniany Ogon liże jej uszy, gdy Jastrzębie Serce oznajmia, że jutro lub pojutrze wstanie na łapy i ostrzega, by nie spała za długo. Blada Ptaszyna podkreśla, że ma zamiar nakarmić całą czwórkę, lecz medyk mówi, że ma tylko leżeć nieruchomo, kiedy kociaki same się dostaną do sutków, na co kotka się martwi, że nie będzie mieć wystarczająco mleka, ale Jastrzębie Serce zapewnia, że będzie miała, po czym mówi Kaszlącej Łapie, że mogą już wyjść ze żłobka. Kotka pyta Wełnianego Ogona, czy na pewno da sobie radę z opieką nad małymi, a partner ją uspokaja. Gdy Wysoki Ogon podnosi jedno z kociąt, by ułożyć je obok brzucha matki, kotka syczy, żeby go nie skrzywdził, a wojownik, zraniony jej zachowaniem, mówi, że chciał tylko pomóc.

Kocięta Bladej Ptaszyny nazywają się Strzyżka, Zjeżyk, Króliczka i Lotek. Wysoki Ogon bierze mysz ze stosu zwierzyny i udaje się do żłobka, aby zwierzyna rozmroziła się od zimna. Karmicielka unosi sennie głowę i pyta, czy to jej syn wszedł, na co ten odpowiada, czy czegoś nie potrzebuje, ale kotka każe mu odejść, bo przeszkadza - kociaki nie pozwalały jej spać przez pół nocy, ponieważ były podekscytowane opowieściami ze zgromadzenia. Gdy Wysoki Ogon wychodzi ze żłobka i pozbywa się ciernia w uchu, zauważa, że to boli mniej, niż słowa jego matki.

Później tego samego dnia, gdy Wrzosowa Gwiazda rozmawia z Wysokim Ogonem, kotka wspomina, że Blada Ptaszyna nigdy nie mogła przeboleć śmierci Ziębki, a wojownik stwierdza, że już może, skoro założyła nową rodzinę z Wełnianym Ogonem. Potem przywódczyni ogłasza klanowi, że Wysoki Ogon ma coś do powiedzenia. Lotek pyta Bladej Ptaszyny, co chce powiedzieć, a kotka liże mu uszy, odpowiadając, że nie wie. Wysoki Ogon oznajmia, że odchodzi z klanu i prosi Wełnianego Ogona, by zaopiekował się jego matką. Zerka na Bladą Ptaszynę, która zajmuje się Strzyżką, kiedy Polny Ślizg ją trąca i mówi, że jej syn odchodzi. Blada Ptaszyna pyta dlaczego, więc wojownik podaje jej swoje powody. Gdy Strzyżka narzeka, że teraz nikt nie będzie jej zabierać na borsuczą przejażdżkę, kotka zapewnia, że Wysoki Ogon nie zniknie na długo.

Gdy Wysoki Ogon opuścił Klan Wiatru, podczas swojej wędrówki natyka się na grupę odwiedzających. Betka pyta, jak się miewa Blada Ptaszyna, a kocur odpowiada, że urodziła kociaki Wełnianego Ogona. Betka uważa, że to wspaniałe, a tamten kłamie, że to prawda. Renka pyta, jak znosi ich opuszczenie, lecz Wysoki Ogon stwierdza, że są szczęśliwsi bez niego.

Gdy Wysoki Ogon wraca do Klanu Wiatru, ratuje swoje przyrodnie rodzeństwo przez jastrzębiem, łapiąc samego ptaka. Skowroni Plusk podchodzi do kociaków i mówi im, że Blada Ptaszyna się strasznie o nich martwiła, nie zauważając początkowo wojownika. Wysoki Ogon przynosi kociaki na polanę, gdzie ich matka je beszta, mówiąc, że Wrzosowa Gwiazda miała już wysłać patrol poszukiwawczy. Gdy zauważa syna, wpatruje się w niego, a potem ponownie skupia się na swoich kociętach, mówiąc im, że nie powinny być poza obozem. Pyta Wysokiego Ogona, dlaczego się z nimi bawił i dlaczego nie zabrał ich prosto do domu, a wojownik odcina, że nie powinna była ich wypuszczać - prawie zostały porwane przez jastrzębia. Skowroni Plusk staje po stronie kocura, mówiąc, że gdyby wojownik nie wrócił, jastrząb porwałby kociaki. Blada Ptaszyna pyta, czy złapał ptaka, a Wysoki Ogon mówi, że dobrze było ją zobaczyć, nim wchodzi do obozu. Gdy Strzyżka i Lotek przeciskają się przez wrzosy, kotka komentuje, że nie można ich na chwilę spuścić z oka.

Wiele dni później, Blada Ptaszyna wchodzi do obozu z myszą w pysku. Lotek pyta, czy to dla nich, a kotka rzuca ją pod łapy Strzyżki, która obiecuje, że podzieli się nią z rodzeństwem, więc karmicielka chwali, że jest dobrą małą wojowniczką. Wysoki Ogon wita ją i pyta o polowanie, a kotka odpowiada, że dobrze ono poszło. Wojownik zauważa, że cieszy się, że w końcu zaczęła polować, a teraz, gdy opuszcza obóz, wydaje się o wiele bardziej radosna. Wełniany Ogon pyta, czy przyniosła mu coś z polowania, na co kotka nazywa go bezczelnym, starym borsukiem, każąc mu samemu polować, bo i tak ma cztery pyski do nakarmienia. Wysoki Ogon pyta, czy Wełniany Ogon tęskni za tunelami, a kotka przyznaje, że wszyscy podkopkowie tęsknią, ale teraz nie muszą się już martwić o zawały. Wojownik pyta, jak się miewa Żytnia Łodyga, oczekując kociąt, a Blada Ptaszyna odpowiada, że wszystko w porządku, ale jest tłoczno w żłobku - będzie wygodniej, gdy Gołąbek i Szczawka zostaną uczniami - mają sześć księżyców i są już duzi. Wysoki Ogon pyta, czy Żytnia Łodyga nadal rozpacza po Ryjówczym Pazurze - kotka odpowiada, że oczywiście, ale jej smutek zelżeje, gdy urodzi swoje kocięta. Wysoki Ogon wyznaje, że gdyby walczył zacieklej, partner Żytniej Łodygi dalej by żył, ale Blada Ptaszyna odpowiada, że nie może wszystkich uratować.

Podczas ceremonii przywódcy Wysokiego Ogona, Blada Ptaszyna mówi mu, że Kret jest w Klanie Gwiazdy, i daje synowi życie miłości matki do jej kociąt, a kocur czuje, że matka kocha go bardziej, niż kiedykolwiek, i czuje się słabo, gdy kotka odchodzi i rozpływa się w powietrzu, nie chcąc, by go opuszczała. Przyszły przywódca wkrótce spotyka Ziębkę i przypomina sobie, że zastanawiał się, czy Blada Ptaszyna kochałaby ją bardziej niż ona kochała jego.

Honor Lamparciej Gwiazdy

Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniona w spisie klanów.

Nowele

Dług Rudego Ogona

Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniona w spisie klanów.

Przewodniki

Ostateczny przewodnik

Blada Ptaszyna jest wymieniona na stronie w książce Wysokiej Gwiazdy. Wysoka Gwiazda urodził się Piaszczystemu Kolcowi i Bladej Ptaszynie, którzy chcieli, aby został podkopkiem, jednak Wrzosowa Gwiazda zauważyła, że Wyżek wolał wrzosowiska niż tunele, więc uczyniła go uczniem wrzosowej sprinterki, rozczarowując rodziców kocura.

Cytaty

Blada Ptaszyna: Mamy bliżej do Srebrnej Skóry niż jakikolwiek inny klan. Co oznacza, że Klan Gwiazdy przypatruje nam się tym intensywniej.
Wyżek: Czy to dlatego kopiemy tunele pod wrzosowiskiem?
Blada Ptaszyna: Nie bądź niemądry. Kopiemy, ponieważ jesteśmy silniejsi i mądrzejsi niż wszystkie pozostałe klany. Blada Ptaszyna do Wyżka

Wciąż będziesz jej pierwszym kociątkiem - ale naprawdę sądziłeś, że ostatnim? Wełniany Ogon do Wysokiej Łapy o drugiej ciąży Bladej Ptaszyny

Raptem odczuł miłość Bladej Ptaszyny mocniej, niż kiedykolwiek dotąd - palącą niemal pewność, że nigdy już nie zwątpi. Wysoki Ogon przed przyjęciem życia od matki

Ofiarowuję ci miłość matki do jej kociąt. Blada Ptaszyna dająca Wysokiemu Ogonowi jego drugie życie

Ciekawostki

  • Blada Ptaszyna miała depresję poporodową, która pogorszyła się przez stratę jednego z kociąt[11].

Galeria

Bazy postaci

Przypisy


  1. Wyjawione w "Odwecie Wysokiej Gwiazdy", strona 560
  2. 2,0 2,1 Wyjawione w "Odwecie Wysokiej Gwiazdy", spis klanów
  3. 3,0 3,1 3,2 Wyjawione w "Odwecie Wysokiej Gwiazdy", strona 36
  4. Wyjawione w "Odwecie Wysokiej Gwiazdy", strona 142 (angielskie wydanie)
  5. Wyjawione w "Odwecie Wysokiej Gwiazdy", strona 61
  6. Wyjawione w "Odwecie Wysokiej Gwiazdy", strona 289
  7. Wyjawione w "Odwecie Wysokiej Gwiazdy", strona 20
  8. 8,0 8,1 8,2 8,3 Wyjawione w "Odwecie Wysokiej Gwiazdy", strona 313
  9. Wyjawione w "Odwecie Wysokiej Gwiazdy", strona 168
  10. Wyjawione w "Odwecie Wysokiej Gwiazdy", strona 34
  11. Wyjawione przez Kate na jej blogu (zrzut ekranu)
Treści społeczności są dostępne na podstawie licencji CC-BY-SA, o ile nie zaznaczono inaczej.

Prosimy zapoznać się regulaminami:
- wiki,
- dyskusji,
- blogów,
- baz.

CZYTAJ WIĘCEJ

  NODES
admin 3