Nie. Niebo Czyste jest dobrym przywódcą i macie szczęście, że dba o waszą grupę! Jeśli sądzicie, że Niebo Czyste jest zły, to nigdy nie spotkaliście takiego kota jak Harat. Nie mogę w to uwierzyć. Naprawdę myślałeś, że zdradziłbym go? Ryży do Pokrzywy, który testuje jego lojalność
Pazur Ryży (ang. Red Claw) - łowca i wojownik starożytnego Klanu Nieba, dawniej pierwszy osadnik w obozie Nieba Czystego oraz włóczęga w obozie Harata.
Opis
Pazur Ryży to ogromny[7], ciemno[8]kasztanowo[4]rudy kocur[9] o lśniącej sierści[10] i blizną na pysku[11]. Jako włóczęga był wychudzony ze względu na niedożywienie[12].
Historia
Pazur Ryży to starożytny wojownik i łowca Klanu Nieba. Dawniej był on bardzo niedożywionym włóczęgą w obozie Harata, lecz po tym, jak przez przypadek sprowadził psy do tamtejszego obozu, uciekł i znalazł schronienie w Obozie Nieba Czystego. Gdy Niebo Czyste dowiedział się, że należał do grupy Harata, kazał jednemu z kotów, Pokrzywie sprawdzić lojalność Ryżego wobec swojego nowego przywódcy. Okazało się, że Ryży jest bardzo lojalny wobec Nieba Czystego i z tego powodu, jakiś czas później, żeby przypieczętować oficjalnie swoje dołączenie do pierwszych osadników, nadał sobie imię Pazura Ryżego. Później począł żyć w sporze z Ogonem Wierzbowym, która obwiniała go o zabicie jej brata; podczas walki na drzewie, strącają i zabijają przypadkiem Micah'a. Oboje żałują śmierci medyka. Gdy wybucha bitwa pomiędzy Klanem Wiatru, a Klanem Nieba, kocur ostatecznie konfrontuje się ze Ogonem Wierzbowym, która została oślepiona przez Niebo Czyste; przeprasza ją za zajście z psami, a ta umiera w spokoju. Wkrótce związał się bliżej z Futrem Żołędzim, lecz ta składając przysięgę medyczki, odmówiła pozostania jego partnerką i posiadania z nim kociąt.
Fabuła
Świt Klanów
Ścieżka gwiazd
Ryży poluje z Krukiem, Fiołkiem i Jałówką. Ta trzecia sugeruje polowanie w pobliżu Siedliska Dwunożnych, ale Ryży martwi się o tamtejsze psy. Fiołka zapewnia go, że mogą biec szybciej niż psy, więc nie będzie problemu.
Później z sosen wyskakuje Ryży z trzema psami goniącymi go. Ściga się do obozu, prowadząc podekscytowane stworzenia do swoich pobratymców i naraża ich, wpadając do obozu z psami depczącymi po piętach. Po ataku psa, Paproć pamięta o rudawobrązowym kocurze i pyta, gdzie on jest, a Zadzior stwierdza, że uciekł. Chrząszcz nazywa rudego kocura mysim sercem, ale Harat mówi, że jest mysim móżdżkiem, ponieważ wprowadził psy do własnego obozu. Zadzior sugeruje, że tamten zrobił to celowo, a Chrząszcz zgadza się, że dużo narzekał. Sugeruje, że Ryży planował zwabić psy w nadziei, że zabiją Harata i zniszczą ich grupę. Paproć broni kocura, mówiąc, że nigdy nikogo nie skrzywdzi, ale Wierzba wskazuje, że poprowadził psy prosto do serca ich obozu. Zadzior stwierdza, że wyprowadziłby psy zamiast prowadzić je do obozu, a Harat deklaruje, że krzywdy wyrządzone przez te stworzenia są zasługą Ryżego.
Po tym, jak Harat odchodzi, Jałówka, Kruk i Fiołka wchodzą do obozu, a ta pierwsza pyta, czy ktoś widział Ryżego, gdy polował z nimi w Siedlisku Dwunożnych i chciał eksplorować alejki, ale nigdy się nie pojawił. Wierzba warczy, że poprowadził psy do obozu, a Jałówka rozgląda się za nim i pyta, czy został ranny. Paproć cicho mówi, że rudawy kocur uciekł, a Wierzba syczy, że jest mysim sercem.
Ćwierć księżyca później, Niebo Czyste zauważa na zgromadzeniu, że przyjął samotnika imieniem Ryży, który pojawił się na granicy, pozornie przestraszony i wzburzony. Ten twierdził, że został zaatakowany przez psy w Siedlisku Dwunożnych i Niebo Czyste, zakłada, że miał na myśli te same koty, które zaatakowały obóz Harata. Przywódca miał właśnie odesłać Reda, gdy Kwiat Gwieździsty przekonał go, by pozwolił samotnikowi odpocząć w obozie. Chociaż koty kłóciły się z powodu nieufności do łotrzyków, reszta grupy głosowała za pozostawieniem Reda z powodu jego stanu. Rudy najwyraźniej umierał z głodu i brakowało mu grudek futra w miejscach, w których zaatakowały go psy.
Obóz Harata rozprasza się, by żyć wśród pierwszych osadników, ale tylko Niebo Czyste odmawia przyjęcia jakiegokolwiek. Wiązanka chwali się nowym pobratymcem, Ryżym podczas zgromadzenia o byłych kotach Harata. Mówi, że jest dobrym łowcą, więcej łapie niż je i ufa mu bardziej niż jakiemukolwiek innemu kotu. Piorun pyta, czy powiedziała "Ryży"? A Niebo Czyste potwierdza, że tak się nazywa, pytając, dlaczego są zszokowani. Skrzydło Szare ujawnia, że rudawy kocur był członkiem Obozu Harata. Niebo Czyste pyta Wiązankę, czy wiedziała, ale ta zaprzecza, upierając się, że Ryży powiedział tylko, że ścigały go psy i potrzebuje bezpiecznego schronienia. Założyła, że pochodzi z Siedliska Dwunożnych. Wietrzna Sprinterka twierdzi, że Ryży kłamał, ale leśny przywódca broni swojego pobratymca, mówiąc, że nigdy nie powiedział, że pochodzi z Siedliska Dwunożnych, tylko że psy go stamtąd ścigały. Zakładali tylko, że stamtąd pochodzi. Wietrzna Sprinterka stwierdza, że Ryży ich nie poprawił i pyta, czy teraz mu ufa. Niebo Czyste czuje, że rozumie, dlaczego ten nie powiedział wszystkiego; jakby przyznał się do swojej przeszłości z Haratem, zostałby odrzucony. Ponieważ nie powiedział wszystkiego, przywódca stwierdza, że nie może teraz ufać Ryżemu.
Niebo Czyste mówi z przekonaniem, że życie w grupie zmieni tych włóczęgów, ale natychmiast myśli o rudawym kocurze i tym, jak zostawił go w swoim obozie ze swoimi kociakami. Próbuje się uspokoić, ale panikuje, że jeśli Ryży jest jak Jednooki, zwróci się przeciwko niemu, wypędzi go lub zrani jego kociaki. Po raz kolejny próbuje bronić włóczęgów, ale wyobraża sobie Ryżego obserwującego jego kocięta i zastanawia się, czy kotowi z taką przeszłością można kiedykolwiek zaufać. Próbuje się uspokoić, myśląc, że jeśli ufa Ryżemu, ten nauczy się mu ufać. Po spotkaniu z Piorunem, ten ostrzega ojca, że rudawy kocur prowadził psy do obozu Harata, a Niebo Czyste pyta, czy to było celowe. Piorun odpowiada, że nie; był to fatalny błąd.
Kilka dni później, Niebo Czyste zauważa, że Ryży dał wczoraj gołębia na stos zwierzyny. Wspiął się na drzewo, aby go upolować, i obiecał swoim pobratymcom, że pokaże im techniki polowania na drzewach. Przywódca skonfrontował się z rudawym kocurem w sprawie Harata, a ten zwiesił głowę i wyjaśnił, że nic nie powiedział, ponieważ myślał, że inaczej nigdy nie zostanie wpuszczony do grupy. Niebo Czyste chce mu zaufać, ale ten go jednak wprowadził w błąd. Zauważa, że wprowadzenie psów do jego własnego. Ryży wchodzi do obozu z Pokrzywą, z łapami pokrytymi szronem i trzyma mysz w pysku. Kociaki Nieba Czystego chcą wyjść na zewnątrz, a rudawy kocur mówi, że mogą wyjść wtedy, kiedy będą w stanie walczyć z włóczęgą. Gałąź Krucha prosi o przećwiczenie tego na Ryżym, który jest byłym włóczęgą, zanim uderza łapami w kocura. Ten udaje, że zachwiał się i upada, więc Płatek Zroszony wspina się na jego bok, a Stopa Kwiecista atakuje jego ogon. Gałąź Krucha rzuca się na niego, a kocur mruczy, przewracając się, gdy rodzeństwo go otacza. Niebo Czyste znowu się zastanawia, czy może zaufać Ryżemu, gdy ten błagał o litość. Zauważa, że może łatwo strząsnąć kocięta, kiedy tylko zechce.
Janowcowe Futro przybywa do obozu Nieba Czystego, przynosząc wieści o zdradzie Osy. Niebo Czyste spogląda na Ryżego, a przybysz pyta go, czy mu ufa. Ten odpowiada, że rudawy kocur nie zrobił nic złego, a Janowcowe Futro pyta, czy wykonuje obowiązki obozowe. Niebo Czyste zgadza się, zauważając, że jako pierwszy zgłasza się na poranne patrole i łapie o wiele więcej zwierzyny niż on sam. Przerywa kociakom zabawę z Ryżym i te przestają "walczyć" z kocurem w zamieszaniu. Brązowawy kocur podskakuje, potrząsa futrem i kieruje się do stosu zwierzyny, podczas gdy Niebo Czyste mówi Pokrzywie o tym, co zgłosił Janowcowe Futro. Ten spogląda na Ryżego, pytając, czy ich też zdradzi. Pyta, jak może mu zaufać, a Niebo Czyste stwierdza, że ma plan.
Przywódca wysyła Ryżego i Pokrzywę na całonocną wyprawę myśliwską. Rudawy kocur pyta, dlaczego wychodzi, a Niebo Czyste odpowiada, że jest to próba jego umiejętności i odwagi. Wyjaśnia mu, że Pokrzywa z nim pójdzie i nie wolno im jeść, ponieważ wszystko, co złapią, jest dla Obozu. Ryży wydaje się niepewny, ale kiwa głową i zgadza się iść. Nazajutrz wczesnym rankiem, leśny przywódca namierza dwójkę, widząc, jak futro Ryżego puszy się przed zimnem. Pokrzywa upiera się, że coś zjedzą i że Niebo Czyste nigdy się nie dowie. Rudawy kocur wskazuje, że obiecał przynieść wszystko z powrotem do obozu, mówiąc, że on może zjeść. Pokrzywa nazywa go mysim móżdżkiem; je mysz i ponownie pyta, czy chce trochę. Niebo Czyste zauważa, że brązowawy kocur musi być zmarznięty i głodny, ale odsuwa się od pobratymca, wciąż nalegając, że obiecał Niebu Czystemu, że niczego nie zje. Przywódca zastanawia się, czy kocur jest na tyle inteligentny, aby dowiedzieć się, że jest testowany pod kątem czegoś więcej niż tylko umiejętności łowieckich, i postanawia nacisnąć mocniej.
Niebo Czyste idzie naprzód, a Ryży przeszukuje las w poszukiwaniu zdobyczy. Działając w złości, przywódca mówi mu, że powiedział mu, żeby nie jadł tego, co złapał. Rudawy kocur kołysze się, wyraźnie przestraszony. Rzuca pełne winy spojrzenie na szczątki myszy, a potem Pokrzywę. Ten spokojnie mówi, że powiedział mu, że nie powinien niczego jeść, a Ryży zaczyna protestować. Lecz przerywa, przepraszając Niebo Czyste i mówiąc, że są głodni i myślał, że może zjeść jedną myszkę. Leśny przywódca jest zaskoczony, że bierze na siebie winę i stwierdza, że może mu zaufać. Ryży obiecuje, że to się nie powtórzy, ponieważ znajdzie zdobycz, którą złapał wcześniej. Wyjaśnia, że dużo upolowali, więc nikt nie będzie głodny. Obiecuje, że nawet jeśli jej nie wystarczy, nie będzie jadł. Przywódca uważa, że kocur jest zbyt dobry, żeby był szczery, zastanawiając się, czy naprawdę jest tak honorowy. Stwierdza, że zwierzyny jest za mało i każe mu złapać więcej, zanim odejdzie.
Pokrzywa pyta Ryżego, dlaczego wziął na siebie winę, a ten wzrusza ramionami, mówiąc, że tak postąpił. Ten odpowiada, że Niebo Czyste nigdy nie wziąłby za niego winy, a rudawy kocur mruga z zaskoczeniem, pytając, czy naprawdę tak nie zrobi? Pokrzywa ujawnia, że przywódca szpieguje ich całą noc, ponieważ im nie ufa. Opowiada o tym, jak Niebo Czyste zabijał koty, a jego pobratymcy podążają za nim tylko dlatego, że się go boją. Ryży wskazuje, że jest dobry w stosunku do swojej partnerki i kociaków, ale Pokrzywa mówi, że to dlatego, że są jego. Wyjaśnia, że nie był miły dla swojego pierwszego kociaka, a jego matka uciekła. Ryży domyśla się, że ma na myśli Pioruna i pyta, co stało się z jego rodzeństwem. Pokrzywa mamrocze, nikt tego nie wie, a kocur pyta, dlaczego mu to powiedział. Pokrzywa mówi, że kiedyś był włóczęgą, jak większość członków grupy i stwierdza, że rozumie sytuację. Ryży pyta, co ma na myśli, a pobratymiec wyjaśnia, że nie lubią Nieba Czystego. Kiedy usłyszeli o tym, co stało się z nim i Haratem, zaczęli mieć nadzieję, że wypędzi Niebo Czyste. Ryży odmawia, twierdząc, że kocur jest dobrym przywódcą, a Pokrzywa nie wie, ponieważ nigdy Harat nie był jego przywódcą. Warczy że nie może uwierzyć, że zdradzi Niebo Czyste. Pokrzywa sugeruje, że Ryży może być przywódcą, a ten mści się za oszczerstwa, atakując go. Pokrzywa twierdzi, że to tylko pomysł i mówi, żeby o tym zapomniał, ale rudawy kocur nazywa go zdrajcą i rzuca się na niego.
Niebo Czyste chwyta Ryżego za kark i odciąga go od Pokrzywy. Ten pyta, dlaczego go powstrzymał, ponieważ Pokrzywa jest zdrajcą. Przywódca mówi, że powiedział tamtemu, żeby to zrobił, a Ryży jest z miejsca zdezorientowany. Domyśla się, że przywódca chciał przetestować jego lojalność i jest wyraźnie rozczarowany kocurem. Ten wyjaśnia, w jaki sposób Osa wróciła do Harata i zaatakowała Paproć, zanim odeszła - musiał być pewien, że Ryży nie jest taki jak ona i będzie lojalny wobec grupy. Ten mruga, a Niebo Czyste czeka na jego reakcję, zastanawiając się, czy nie posunął się za daleko i czy były włóczęga nie odejdzie. Ten stwierdza, że widział go bawiącego się z jego kociakami i musiał wiedzieć, czy można mu zaufać. Wydaje się wyrozumiały i rozluźnia się, obiecując, że będzie bronił tych kociąt swoim życiem. Niebo Czyste wyczuwa jego uczciwość i wierzy mu, deklarując, że nadszedł czas, aby stał się pełnoprawnym członkiem obozu Nieba Czystego.
Pierwsi osadnicy spotykają się, aby oficjalnie ogłosić byłych włóczęgów częścią ich Grup. Niebo Czyste mruży oczy, patrząc na Ryżego, a kocur wygląda na zdenerwowanego i niespokojnie porusza łapą. Wierzba patrzy na niego gniewnie, wciąż obwiniając go o atak psów, który zabił jej przyjaciółkę. Byłe koty Harata przysięgają lojalność, zanim zdecydują się zmienić swoje imiona. Niebo Czyste pyta rudawego kocura, czy chce zmienić swoje imię, a ten się zgadza, prosząc, by odtąd nazywał się Pazur Ryży. Niebo Czyste pochyla głowę, mówiąc, że to dobre imię dla wielkiego myśliwego.
Harat nagle pojawia się na spotkaniu, chcąc wziąć z powrotem swoich byłych pobratymców. Oczy Pazura Ryżego są oszklone ze strachu, ale wychodzi do przodu, by stanąć obok Nieba Czystego, deklarując, że jest częścią obozu Nieba Czystego i jest lojalny wobec swojego przywódcy.
Superedycje
Wizja Lotu Ćmy
Kociaki Łupki znikają, a patrol Klanu Wiatru wyrusza na ich poszukiwanie. Znajdują je. W drodze powrotnej do obozu, odkrywają Pazura Ryżego leżącego na trawie na terytorium Klanu Wiatru. Lot Ćmy pamięta kocura ze zgromadzeń i myśli, że Ogon Wierzbowy musi go dobrze znać, ponieważ obaj byli razem włóczęgami. Kiedy pojawia się w polu widzenia, Futro Nakrapiane wzrusza ramionami, ale Ogon Wierzbowy gniewnie warczy na Pazura Ryżego za to, że jest na terytorium Klanu Wiatru. Ten unosi głowę w stronę kotki i leniwie mruga. Wyjaśnia, że przyszedł cieszyć się słońcem, ponieważ las o tej porze dnia ma zbyt dużo cienia. Ucho Czarne woła, że to terytorium Klanu Wiatru, a ten mruga do kociaka z rozbawioną miną. Mówi, że nie poluje, więc to nic nie szkodzi, ale Futro Nakrapiane pyta, skąd mogli wiedzieć, czy polował, czy nie. Ogon Wierzbowy warczy, że polował, i dodaje, że nie chce kocura na ziemi Klanu Wiatru, ponieważ przyniesie kłopoty, twierdząc, że zawsze to robi.
Lot Ćmy nadstawia uszy i przyciąga kociaki Łupki bliżej siebie i zastanawia się, czy Ogon Wierzbowy wie coś o Pazurze Ryżym, czego nie zna reszta klanu. Ten wstaje na łapy łap i kieruje się w Ogona Wierzbowego, a jego oczy błyszczą. Stanowczo odpowiada, że nie jest przywódczynią Klanem Wiatru ani Klanu Nieba, więc nie może powiedzieć mu, co ma robić. Prawie wybucha bójka i Futro Nakrapiane zatrzymuje ją, pytając, czy naprawdę chce go zabrać do Wietrznej Sprinterki? Lot Ćmy porusza łapami i zastanawia się, czy jej matka pomyślałby o tej sytuacji, ponieważ wydawała się szczególnie nerwowa, gdy chodzi o Niebo Czyste lub Klan Nieba. Pazur Ryży łapie wzrok Futra Nakrapianego z irytacją zauważa, że jest po prostu zmęczonym kotem, który odpoczywa na słonecznej polanie, którą akurat ma kilka długości ogona za granicą. Pyta koty Klanu Wiatru, czy ich przywódczyni by się tym przejmowała, a ten odpowiada, że mógłby zapytać Wietrznej Sprinterki, jeśli chce. Dodaje, że nie chce żadnych kłopotów i zauważa, że rudawy kocur zdecydował się dołączyć do Klanu Nieba, więc na jego własnym terytorium musi być słoneczna polana. Ten ze złością macha ogonem i wychodzi z pola widzenia przez wrzosy.
Gdy odchodzi, Pręga Srebrna pyta, kim jest, a Lot Ćmy odpowiada, że to tylko kot z Klanu Nieba. Ucho Czarne rzuca się na skrawek trawy, który Pazur Ryży spłaszczył i pyta, czy koty Klanu Nieba są złe. Biała kotka czuje ukłucie irytacji i odpowiada, że są takie same jak oni. Zaczynają wracać do obozu, ponieważ kocięta są zmarznięte. Na początku Ogon Wierzbowy protestuje, ponieważ chce sprawdzić, czy brązowawy kocur wydostał się z ich ziemi. Nakrapiane Furo upewnia ją, że odejdzie, ponieważ nawet koty Klanu Nieba wiedzą, że nie wolno kłócić się z Wietrzną Sprinterką.
Kiedy koty wracają do obozu, Ogon Wierzbowy warczy, że podąży za zapachem Pazura Ryżego, aby upewnić się, że przekroczył granicę. Wietrzna Sprinterka mruży oczy i pyta, czy kocur był dzisiaj na ich terytorium. Lot Ćmy gwałtownie unosi głowę i mówi, że nie polował, tylko leżał na słońcu. Przywódczyni z irytacją mówi, że ma słońce na terenie Klanu Nieba i nakazuje Ogonowi Wierzbowemu upewnić się, że opuścił terytorium.
Później, gdy Lot Ćmy i Pysk Zakurzony polują razem, ten drugi zastanawia się, czy Ogon Wierzbowy kiedykolwiek dogoniła Pazura Ryżego. Jego siostra ma nadzieję, że nie, i zauważa, że wcześniej wydawała się bardzo zła i mogła zostać zraniona, rozpoczynając walkę. Pysk Zakurzony mówi, że nie zaatakowałaby go sama, ale Lot Ćmy przypomina sobie, jak kotka była wściekła na Pazura Ryżego i myśli, że chciała z nim walczyć. Jej brat miauczy, że mają słoneczną polanę na terytorium Klanu Nieba i sugeruje, że może coś knuje. Biała kotka zastanawia się, czy jest szalona, ufając rudawemu kocurowi, z powodu napięcia między tamtą dwójką, mimo że byli razem włóczęgami.
Na następnym zgromadzeniu, Ogon Wierzbowy oskarża Pazura Ryżego o kradzież zdobyczy i patrzy na kocura, który siedzi za Niebem Czystym. Ten wstaje na łapy i obnaża zęby w stronę kotki. Pyta, dlaczego kot z Klanu Nieba miałby chcieć ukraść zwierzynę z wrzosowiska, skoro mają króliki grubsze niż te wychudzone robactwo z Klanu Wiatru. Ogon Wierzbowy syczy na niego, że ostatnio jedynym mizernym robactwem na terytorium Klanu Wiatru był on. Pazur Ryży defensywnie spłaszcza sobie uszy, ale zanim walka wybucha, Wietrzna Sprinterka przepycha się między wściekłe koty.
Wietrzna Sprinterka prosi Niebo Czyste o kontrolowanie swoich kotów i zauważa, że Ogon Wierzbowy zobaczyła rudawego kocura na swoim terytorium kilka dni temu. Ogon leśnego przywódcy drga z irytacją i pyta pobratymca, czy to prawda. Ten odpowiada, że tam był, ale nie polował. Pyta, czy mogą teraz w ogóle położyć łapę na terytorium innych klanów, a Ogon Wierzbowy warczy, że mogą, kiedy jest się zdrajcą o lisim sercu. Oczy Pazura Ryżego błyszczą złowieszczo, a kotka wydaje niski, ostrzegawczy warkot.
Lot Ćmy kuca w krzakach na skraju polany za Micah'em. Widzieli Klan Gwiazdy przy Księżycowym Kamieniu i mają do przekazania wiadomość od duchowych kotów. Biała kotka wskakuje na polanę, myśląc, że nie wolno im walczyć, bo ma wszystkim coś do powiedzenia. To odwraca uwagę wszystkich kotów oglądających Pazura Ryżego i Ogona Wierzbowego, a przybyszka wyjaśnia swoją wizję duchowych kotów. Rudawy kocur szydzi z niej i dochodzi do wniosku, że próbowała tylko odwrócić uwagę jego i Ogona Wierzbowego, ponieważ żaden kot nie oskarża go o kradzież. Wietrzna Sprinterka syczy, że żaden kot nie będzie okradał Klanu Wiatru, a frustracja ogarnia Lot Ćmy, więc przerywa im i miauczy, że muszą jej posłuchać. Pazur Ryży rzuca jej spojrzenie i pyta, czy matka ją do tego namówiła. Wrzeszczy pytając, czy przywódczyni Klanu Wiatru boi się, że jej klan będzie wyglądał jak banda kłamców. Pazur Ryży zaprzecza, że na granicy znajdują się kości królika, mówiąc, że Łupka mogła kłamać o ich znalezieniu. Wietrzna Sprinterka syczy stanowczo, że nie jest kłamcą.
Później, kiedy Lot Ćmy wyrusza, by zdobyć kocimiętkę dla Kamiennego, ma nadzieję, że nie spotkają kota z Klanu Nieba. Obawia się, że ktoś rzuci wyzwanie, po tym, jak Ogon Wierzbowy zagroziła Pazurowi Ryżemu z powodu jego wkroczenia na ziemię Klanu Wiatru. Myśli też o nim, kiedy jest gotowa złożyć przyjacielską wizytę Klanowi Rzeki. Ogon Wierzbowy mówi, że przekroczenie granic innego klanu nie przynosi niczego dobrego, ale biała kotka ignoruje to, myśląc, że to tylko z powodu jej myślenia o Pazurze Ryżym.
Kiedy Lot Ćmy i Micah są w Klanie Pioruna, aby uczyć się od Obłoka Plamistego, Futro Nakrapiane przychodzi i mówi, że Kamienny jest chory, więc potrzebują białej kotki. Micah idzie z nią do Klanu Wiatru, twierdząc, że co dwaj medycy, to nie jeden. Lot Ćmy przybywa na terytorium Klanu Nieba, aby zdobyć korę z drzewa dla Kamiennego, ale Niebo Czyste ją powstrzymuje. Nadchodzi Pazur Ryży i biała kotka ma nadzieję, że być może uda mu się przemówić do swojego przywódcy. Rudawy kocur pyta, czy Klan Wiatru próbuje rozpocząć kolejną walkę, a nadzieja Lotu Ćmy z powodu przyjścia kocura wygasa. Mówi, że mogą jej robić, co chcą, ale nie odejdzie. Brązowawy kocur spogląda niespokojnie na swojego przywódcę i zauważa, że to niewiele więcej niż kociak. Ten podnosi wzrok na Micah'a i miauczy, że nie ma potrzeby jej krzywdzić. Przywódca Klanu Nieba nakazuje Pazurowi Ryżemu powstrzymanie kocura przed zdobyciem kory i dodaje, że Lot Ćmy może wrócić do domu z pustymi łapami. Rudawy kocur kiwa głową i biegnie w stronę drzewa. Skacze i wciąga się na pierwszą gałąź, ale Lot Ćmy krzyczy ostrzegawczo do Micah'a, który wciąż jest na drzewie. Pazur Ryży równomiernie zmniejsza dystans, ale Micah wspina się coraz wyżej w pobliżu wierzchołka drzewa.
Ogon Wierzbowy przychodzi, chcąc sprawdzić, czy Lot Ćmy jest w porządku. Ta mówi, że wszystko ok, ale Micah ma kłopoty, ponieważ Pazur Ryży próbuje powstrzymać go przed zdobyciem leczniczej kory dla Kamiennego. Kiwa głową w stronę drzewa, a wspomniany zwisa z gałęzi na długość ogona za Micah'em. Oczy przybyszki płoną ze złości i warczy, że wiedziała, że zawsze sprawiał kłopoty, odkąd byli włóczęgami. Z najeżonym futrem wspina się po drzewie w pogoni za rudawym kocurem.
Micah z powodzeniem ściąga korę z drzewa, ku pogardzie Nieba Czystego. Nagle liście szeleszczą wokół dwóch walczących kotów. Ogon Wierzbowy nazywa Pazura Ryżego mordercą, a ten warczy, że jest złodziejką. Micah ze zmartwieniem myśli, że pozabijają się nawzajem, i nakazuje Lotowi Ćmy odejść, gdy ta wskakuje na drzewo. Wspina się w górę, w kierunku drżących gałęzi, gdzie walczyli Pazur Ryży i Ogon Wierzbowy. Na chwilę widać przez liście brązowe futro, a Lot Ćmy widzi, jak kocur Klanu Nieba wysuwa się z gałęzi, zanim wskoczy z powrotem. Ogon Wierzbowy balansuje dalej, zadając cios za ciosem przednimi łapami. Pazur Ryży cofa się od niej, a koniec gałęzi znajduje się zaledwie o długość ogona za nim. Opada niebezpiecznie, gdy wycofuje się przed atakami kotki.
Micah interweniuje i każe obu kotom przestać walczyć. Ogon Wierzbowy krótko spogląda na niego, ale nie spuszcza wzroku z Pazura Ryżego, gdy mówi mu, aby się w to nie mieszał, ponieważ to nie jest jego walka. Rudawy kocur zatrzymuje się na końcu gałęzi i mówi, że powinni walczyć jak koty, a nie wrony. Dodaje, że koty powinny być na ziemi, gdy jego ogon dziko macha, próbując utrzymać równowagę. Ogon Wierzbowy mruży oczy i miauczy, że zawsze był mysim sercem. Strach przebija się przez Lot Ćmy, gdy zdaje sobie sprawę, że liście wokół Pazura Ryżego są uschnięte i brązowe, co oznacza, że gałąź, na której stał, była obumarta. Chwilę później gałąź pęka, a brązowawy kocur szarpie się, próbując złapać równowagę. Chwyta drewno i mocno się huśta w próbie ratowania życia. Gdy jest już bezpiecznie na ziemi, Pazur Ryży drży, wstając na łapy. Micah został zgnieciony przez gałąź, umierając.
Na pogrzebie Micah'a, Pazur Ryży jest widziany za Niebem Czystym ze wzrokiem utkwionym w łapach. Lot Ćmy jest zła na niego i Ogona Wierzbowego, myśląc, że zabili jej partnera głupią walką. Patrzy na niego i warczy, że Micah wciąż by żył, gdyby nie walczyli. Leśny przywódca uroczyście mówi, że umarł szlachetną śmiercią, ale biała kotka odpiera, że on zginął tylko dlatego, że wysłał za nim rudawego kocura. Kwiat Gwieździsty robi krok do przodu i zauważa, że jest zła, ale nie powinna winić innych. Zastanawia się, o co chodzi w obwinianiu Pazura Ryżego, Ogona Wierzbowego lub Nieba Czystego, ponieważ to był wypadek. Lot Ćmy nadal upiera się, że obwinia ich wszystkich oraz drzewo za obumartą gałąź.
Później Wietrzna Sprinterka mówi Lotowi Ćmy, że Ogon Wierzbowy doniosła wczoraj o Pazurze Ryżym niosącym królika przez granicę. Biała kotka jest sceptyczna i zastanawia się, jak jej matka może być tak naiwna, ponieważ każdy kot wie, że tamta nienawidzi rudawego kocura. Przywódczyni stwierdza, że Liść Paproci również wyczuła zapach Pazura Ryżego za granicą, a Łupka znalazła więcej kości królika. Podczas następnego zgromadzenia, Lot Ćmy wspomina również Sercu Łupanemu, że Ogon Wierzbowy obwinia Pazura Ryżego za kradzież zdobyczy bez żadnego dowodu.
Później, gdy biała kotka biegnie do Klanu Nieba, aby pomóc Gałęzi Kruchej, pyta, czy Futro Żołędzie ma zioła. Pazur Ryży podchodzi do przodu i mówi, że tamta już od jakiegoś czasu zbiera zioła. Prowadzi ją w górę zbocza do dębu. Runo Łaciate i rudawy ogon idą do legowiska medyczki i przynoszą wszystkie zebrane zioła. Następnego dnia, Lot Ćmy znajduje się na terytorium Klanu Nieba, próbując zdobyć więcej leczniczej kory. Niebo Czyste zatrzymuje ją, i Olcha z Pazurem Ryżym ją otaczają. Przywódca mówi, że biała kotka będzie ich gościem, dopóki Wietrzna Sprinterka nie przyjdzie po nią. Kotka pyta, dlaczego, a Niebo Czyste odpowiada, że jej matka musi przyznać się do błędu, wierząc słowu włóczęgi ponad słowu górskiemu kotowi. Dodaje, że rozmawiał z Pazurem Ryżym, który powiedział mu, że razem z Ogonem Wierzbowym przeszli długą historię. Miauczy, że tamta szerzy plotki i wywołuje kłopoty, aby wyrównać rachunki, które nie mają nic wspólnego z klanami. Kiedy Lot Ćmy próbuje odejść, przywódca warczy, że zostanie tutaj, dopóki Wietrzna Sprinterka nie przyzna się do kłamstwa Ogona Wierzbowego.
Chwilę później, Wietrzna Sprinterka przybywa, by uratować Futro Nakrapiane i Lot Ćmy z Klanu Nieba. Pazur Ryży walczy z Janowcowym Futrem silnymi ciosami. Biała kotka dostrzega obrażenia zadawane przez koty podczas bitwy i przeciska się między Wiązankę i rudawym kocurem poza obóz. Leczy ranę brzucha Paprociowego Liścia, a następnie przeszukuje polanę pod kątem dalszych ran. Widzi, jak Ryży Szpon walczy z Janowcowym Futrem na polanie, ale nagle kocur zostaje szarpnięty do tyłu przez kota Klanu Nieba. Ten warczy, że jeśli nie chce walczyć, to powinna odejść z bitwy. Lot Ćmy miota się w jego uścisku, mówiąc mu, żeby odpuścił, ponieważ potrzebuje pomocy. Pazur Ryży puszcza, a biała kotka zwraca się do niego i zawodzi, że to niczego nie rozwiąże, więc muszą przestać walczyć. Ten z niej kpi i chwyta Ostrokrzewinę z pleców Wody Wartkiej, uderzając kotką o ziemię.
Po tym, jak Niebo Czyste oślepia Ogona Wierzbowego, mówi Pazurowi Ryżemu, że może zrobić z nią, co mu się podoba. Ten wyciąga pazury ze skóry Płotki Zwinnej i powoli podchodzi do oślepionej kotki. Zatrzymuje się obok niej i ze znużeniem pyta, dlaczego musiała kłamać. Ta odpowiada, że powinien wiedzieć, a oczy Pazura Ryżego błyszczą żalem. Miauczy, że klany nie musiały się w to angażować, ponieważ to nigdy nie był ich spór. Futro Ogona Wierzbowego jeży się, i syczy, że to jedyny sposób, w jaki mogła go ukarać za zabicie jej brata. Pazur Ryży odcina, że go nie zabił, tylko psy. Ta odpowiada, że sprowadził je do obozu, a kocur pyta ją, czy sądzi, że zrobił to celowo. Ogon Wierzbowy odcina, że tak, ponieważ je tam zwabił.
Pazur Ryży miauczy, kiedy wyjaśnia, że psy go ścigały, a ponieważ był młody i głupi, pobiegł w jedyne miejsce, w którym czuł się bezpieczny. Myślał, że jeśli tam dotrze, nic nie może go skrzywdzić. Zauważa, że dopiero kiedy psy zaatakowały obóz, zdał sobie sprawę, co zrobił. Ogon Wierzbowy oskarża go o ucieczkę i twierdzi, że zostawił ich wszystkich na śmierć. Barki kocura opadają i szepcze, że nie może teraz nic innego zrobić. Dodaje, że jest bardzo zawstydzony i próbuje udawać, że to się nigdy nie wydarzyło. Kotka Klanu Wiatru odpowiada, że to się wydarzyło i nie ma prawa o tym zapomnieć. Rudawy kocur wzdycha, że jest mu przykro i zrobiłby wszystko, żeby to zmienić. Chwilę później, ku przerażeniu Pazura Ryżego, kotka umiera.
Pazur Ryży jest później wspomniany na spotkaniu medyków przez Futro Żołędzie. Zauważa, że brązowawy kocur poprosił ją, żeby nie leczyła zadrapania na jego pysku, ponieważ jest z niego dumny. Dodaje, że powiedziała mu, żeby nie był głupi, ponieważ może się zakazić. Z oczami błyszczącymi czułością, mruczy, że nie zdawała sobie sprawy, że to taki miły kot. Uważa, że zawarcie pokoju z Ogonem Wierzbowym go zmiękczyło. Kiedy Runo Łaciate drażni się, że jest zakochana, Futro Żołędzie przyznaje, że rozmawiali o dzieleniu się legowiskiem. Lot Ćmy krzyczy, że to się nigdy nie wydarzy i mówi, że może się martwić, że go straci, tak jak sama straciła Micah'a. Ta odpowiada, że nie wszystkie się tak kończą związki, a Pazur Ryży prawdopodobnie będzie przez jakiś czas w pobliżu. Biała kotka mówi jej, że nie może dzielić legowiska z kocurem ani mieć z nim kociąt. Nalega, aby wszyscy medycy żyli tylko dla swojego klanu, ponieważ tylko w ten sposób mogą pozostać silni.
W Klanie Gwiazdy inni medycy przysięgają, że nigdy nie będą mieć partnera ani kociąt. Futro Żołędzie twierdzi, że może być lojalna wobec Klanu Gwiazdy, a także partnera i kociąt. Mżawka Głucha syczy na nią, że nie wie, jak wygląda bycie matką, i pyta, czy byłaby w stanie wyleczyć rannego pobratymca, słysząc ich płacz. Wreszcie medyczka Klanu Nieba decyduje się nigdy nie mieć partnera i kociąt.
Nowele
Echo Piorunującej Gwiazdy
Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniony w spisie klanów.
Życie Cienistej Gwiazdy
Pazur Ryży i Wiązanka są na patrolu myśliwskim, kiedy napotykają Cienistą Gwiazdę i inne koty z Klanu Cienia. Rudawy kocur z powodzeniem upolował mysz, która zwisa z jego pyska, gdy witają tamte koty. Kiwa głową do przywódczyni, gdy nalega, że musi porozmawiać z Niebiańską Gwiazdą, i razem z Wiązanką prowadzą koty Klanu Cienia do obozu Klanu Nieba.
Cytaty
Ryży: Więc, gdzie zapolujemy?
Jałówka: Pytasz o to już trzeci raz, Ryży!
Fiołka: Pyta, bo jest przestraszony, Jałówko. Sama wiesz, co Harat sądzi o polowaniu dla siebie samego.
Ryży: Wcale nie jestem przestraszony!
Fiołka: Zapolujemy w pobliżu Siedliska Dwunożnych.
Ryży: A co z ich psami?
Fiołka: Potrafimy biegać szybciej niż psy. Ryży podczas patrolu myśliwskiego z Jałówką, Fiołką i Krukiem
Ryży: Kocięta. Widziałeś, jak bawię się z kociętami i musiałeś się upewnić, że możesz mi zaufać.
Niebo Czyste: Nie mógłbym ryzykować, że coś im się stanie.
Ryży: Chroniłbym twoje kocięta za cenę własnego życia.
Niebo Czyste: Wierzę ci. Myślę, że nadszedł już czas, aby oficjalnie mianować Ryżego członkiem naszej grupy. Ryży zyskuje zaufanie Nieba Czystego
Galeria
Bazy postaci
Przypisy
- ↑ 1,0 1,1 Wyjawione w "Echu Piorunującej Gwiazdy", spis klanów
- ↑ 2,0 2,1 2,2 Wyjawione w "Ścieżce gwiazd", strona 273
- ↑ Wyjawione w "Ścieżce gwiazd", strona 362
- ↑ 4,0 4,1 4,2 4,3 Wyjawione w "Ścieżce gwiazd", spis klanów
- ↑ Wyjawione w "Ścieżce gwiazd", strona 416
- ↑ Wyjawione w "Wizji Lotu Ćmy", strona 251 (angielskie wydanie)
- ↑ Wyjawione w "Wizji Lotu Ćmy", strona 21 (angielskie wydanie)
- ↑ Wyjawione w "Wizji Lotu Ćmy", strona 353 (angielskie wydanie)
- ↑ Wyjawione w "Ścieżce gwiazd", strona 282
- ↑ Wyjawione w "Ścieżce gwiazd", strona 221
- ↑ Wyjawione w "Wizji Lotu Ćmy", strona 455 (angielskie wydanie)
- ↑ Wyjawione w "Ścieżce gwiazd", strona 273